17 września w Wielickiej Mediatece spotkaliśmy się na wyjątkowym, sportowym wieczorze. Bohaterem naszego spotkania był Tomasz Marczyński – utytułowany kolarz szosowy, zawodnik profesjonalnej grupy Lotto Soudal, pochodzący z Małej Wsi. W Wielickiej Mediatece zgromadzili się sympatycy, fani, przyjaciele i bliscy Tomka Marczyńskiego. Był to wyjątkowy czas podsumowań, wspomnień i podziękowań dla Tomka, który zamierza zakończyć swoją zawodową karierę kolarską.
Z serca podziękowałem Tomkowi za dostarczanie nam pozytywnych emocji sportowych i wspaniałą rywalizację przez wszystkie lata kolarskiej kariery. Tomek jest dla Nas / Wieliczan – Najlepszym Kolarzem Świata. Taką też statuetkę wręczyłem Tomkowi – kolarzowi z Małej Wsi.
PRZYPOMNIJMY…
Tomasz Marczyński polski kolarz szosowy z wieloma sukcesami sportowymi, pochodzący z Małej Wsi. Zawodnik profesjonalnej grupy Lotto Soudal, na co dzień mieszkający w Hiszpanii. Mimo udziału w różnego rodzaju wyścigach o randze światowej, Tomek chętnie wraca na trasy krakowskie i wielickie, gdzie jego przygoda z kolarstwem się zaczęła. W 2018 roku z jego inicjatywy powstał „Wyścig by Tomasz Marczyński”, który z roku na rok cieszy się dużą popularnością dzięki profesjonalnej organizacji.
TOMASZ MARCZYŃSKI – LOCO – opowieść nie tylko o kolarstwie
LOCO z założenia nie jest autobiografią Tomasza Marczyńskiego. Jest raczej reporterską, multimedialną opowieścią o utalentowanym i utytułowanym sportowcu, ale również – a może przede wszystkim – o niebanalnym człowieku. Jest opowieścią o ścieżkach kolarskiej kariery Tomka, ale przede wszystkim o ciekawym życiu z rowerem w roli drugoplanowej. Opowiada o jednym człowieku, choć wspomnieniami, przygodami i barwnym życiorysem Tomek mógłby obdzielić wiele osób. Każdy znajdzie tu wątek dla siebie.
LOCO składa się z 21 rozdziałów, jak każdy z wielkich tourów kolarskich. Każdy rozdział (jak każdy etap) posiada swoją niepowtarzalną specyfikę, tempo i charakter narracji. Czasami „jedziemy” z bohaterem pod stromą i długą górkę z wiatrem w twarz, czasami będziemy pili szampana na podium kolejnego etapu, albo zmagali się z defektem lub kontuzją. Czyli opowiemy o tym wszystkim, z czego składa się wielki wyścig, bo dokładnie z takich samych elementów składa się życie, tylko nie zawsze uświadamiamy sobie, że życie to przecież Grand Tour.
